Ciekawe artykuły
Szukasz informacji o sektach?
Chcesz wiedzieć co zagraża Twojej wierze?
Nie wiesz jak bronić swojej wiary?
Potrzebujesz pomocy?
Chcesz nam pomóc?
Oświadczenie Ośrodków Informacji d/s sekt i NRR w sprawie działań p. Ryszarda Nowaka
Szukasz odpowiedniej literatury?
|
|
SEKTY W POLITYCE
Coraz częściej zdarza się, iż różnego rodzaju ruchy i organizacje parareligijne służą do osiągania różnych celów politycznych. Dzieje się tak bądź to ze strony pewnych elit politycznych, dla których sekty są wygodnym narzędziem przy realizacji swych zamierzeń, bądź ze strony samych sekt, które są często tylko parawanem dla prowadzenia różnej działalności politycznej, gospodarczej itp.
Tak więc sekty stają się wygodnym narzędziem do manipulowania grupami ludzi czy całymi społeczeństwami.
Najczęściej swoją obecność w polityce sekta tłumaczy użyciem jej jako narzędzia do pełnej realizacji swych zamierzeń i celów doktrynalnych. Jest to swego rodzaju, sekciarska próba "klerykalizacji" życia politycznego.
Dla przyszłej realizacji swej nauki sekta Scjentology, znana również jako kościół Nauki o Wiedzy, założyła paramilitarną Organizację Morską. Jej członkowie przechodzą szkolenie wojskowe i podpisują zobowiązanie, że będą służyć w tych oddziałach przez bilion lat!
Kościół Zjednoczenia, wyraźnie stwierdza, że chce ustanowić teokrację -społeczeństwo skoncentrowane na Bogu, akceptujące i żyjące zgodnie z "boskimi" zasadami objawionymi przez Sun Myung Moona.
Po śmierci, w 1977r., Swami Prabhupada, kierownictwo Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny przeszło w ręce jedenastu "Succesor guru" - guru spadkobierców, którzy podzielili między siebie zarządzanie sektą na całym świecie. Obecnie mniej niż połowa z nich jest związana z ruchem Hare Kryszna -większość bowiem utworzyła własne sekty.
11.X.1979r. "Jego Boska Łaskawość" Harkesa Swami Maharaja Visnupada stał się acaryą (namiestnikiem) na terenach: Niemiec, Skandynawii, Szwajcarii, Austrii, Węgier, Polski, byłej CSRS, byłej Jugosławii, Bułgarii, Rumunii, krajów byłego ZSRR, jak również Libanu, Egiptu, Syrii, Jordanii, Kuwejtu, Bahrajnu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Podstawowym zadaniem Visnupada, obok rozwoju świadomości Kryszny, jest wprowadzenie na zarządzanym przez siebie obszarze systemu społecznego, który określa jako "wola najwyższego boga":
"Najwyższy Pan życzy sobie wprowadzenia swego doskonałego systemu społecznego (Varnasrama-dharma) jako standardowej formy organizacji ludzkiego społeczeństwa".
"Prosty lud" - zdaniem Visnupada - "zostanie porwany ideą i pójdzie za acaryami", ponieważ "doświadczy, że nie ma sensu dręczyć ograniczonego umysłu w celu stworzenia innego systemu (niż kastowy)". Z kolei przełożeni ruchu ze swej strony "znajdą odpowiednich ludzi i wykształcą ich w kierowaniu i rządzeniu społeczeństwem".
Zapewne polityzacja życia społecznego spowodowana wybuchem I wojny światowej sprawiła, że Badacze Pisma Świętego, nazwani później świadkami Jehowy, zaczęli nazywać "Kościół" ("Ciało Chrystusowe", "maluczkie stadko") "rządem bożym" ("rząd Królestwa Bożego", "niebieskim rządem"). Russell, w jednym z ostatnich tekstów, pisał o tym "rządzie": "Od wieków sprawiedliwi mężowie i niewiasty pragnęli ustanowienia rządu sprawiedliwego, w którym zabójstwo i zło są nie znane, rząd, któryby równo uprawniał na akuratnej sprawiedliwości wszystkich, a nie czynił względów specjalnych dla nikogo, rząd, w którym nie potęga, ale zasługa jest wynagradzana, rząd pobudzony miłosnym pragnieniem czynienia obecne pojęcie "rządu Bożegogo" całkowicie wyparło z nauki świadków Jehowy wszystkim dobrze".
pojęcie "Kościoła".
Neopogańskie ruchy odradzające się w Niemczech hitlerowskich były zaledwie zapleczem ideowym dla realizacji politycznych ambicji ich zwolenników. Gdy niektóre z nich okazały się niepotrzebne lub nawet groźne, zostały zlikwidowane. W 1937r. politycy z NSDAP podjęli kampanię przeciw wszystkim organizacjom okultystycznym, gdyż mogły się one stać zalążkiem opozycji wobec reżimu. Zaatakowano towarzystwo "Thule", którego przywódcy mogli zbyt dużo wiedzieć o prawdziwej drodze Adolfa Hitlera do władzy. Dla ukrycia prawdziwego powodu "rozliczeń" z niektórymi sektami i grupami parareligijnymi, zaatakowano też inne organizacje, np. niemiecką sekcję Zakonu Gwiazdy, Niemieckie Towarzystwo Teozoficzne, Niemiecki Biodynamiczny Uprawy Roli -tj. związek rolników stosujących "astrologiczne" metody uprawy propagowane przez Rudolfa Steinera oraz bractwo Saturna, hołdującej praktyce dostosowywania pozycji seksualnych do położenia planet w zodiaku.
W tym samym czasie państwo wzmocniło siłę i znaczenie sekt narodowych, starogermańskich.
Narodowosocjalistyczny sztandar, zaprojektowany jeszcze w 1920r. przez dr Friedricha Krohna, dentystę ze Sterbergu, "narodowego" okultystę, członka "Thule" i Zakonu Germańskiego, posiadał w głębokiej warstwie znaczeniowej, odniesienia do swastyka w białym kole na grup teozoficznych.
tle czerwieni miała wyrażać ideę społeczną, bielnacjonalizm, znak swastyki zaś miał oznaczać 'walkę o ramionach załamanych w lewo - tradycyjny znak szczęścia, duchowego rozwoju i triumfu ducha nad materią. Hitler nalegał jednak, by zastąpić ją swastyką załamanych w prawo - rozumiana przez okultystów jako odwrócony krzyż, znak zła, duchowego upadku i czarnej magii.
Wiele współczesnych sekt z Ameryki Łacińskiej, Afryki i Oceanii, zwłaszcza narodowych, plemiennych lub kastowych, powstało celem podjęcia konkretnych działań politycznych. Doktryna religijna ma dla nich drugorzędne znaczenie.
Przykładem tego typu sekty może być Apostoles Revelation Socjety (ARS), ruch założony w 1938r. w Ghanie przez Charlesa Kobla Nutonuti Wovenu, znanego jako Mawu fe Ame -Człowiek Boży, lub, wśród wyznawców, jako Papa bądź Foto. Czerpiąc zasadnicze idee z protestantyzmu ARS zakłada szkoły, prowadzi kampanię sanitarno -religijną, utrzymuje ścisłe i regularne kontakty z wioskami, które jego członkowie nawiedzają w ramach "pracy misjonarskiej". Poprzez swoją działalność konstytuuje nową grupę społeczną.
Wejście sekt na obszar życia politycznego pociąga za sobą liczne konsekwencje. Chociaż obserwatorzy działalności sekt twierdzą, że ze względu na wielkie zróżnicowanie i małą liczebność nie mają one szansy wywrzeć istotnego wpływu na porządek polityczny, to jednak ich obecność nie jest bez znaczenia. Ich obecność na obszarze życia politycznego jest nieco paradoksalna, gdyż zbudowana na aktywności rozczarowanych i zawiedzionych członków społeczeństwa. Stąd tak często przybiera formę kontestacji rzeczywistości i łączy się z radykalizacją haseł politycznych.
Wspólna konsultacja Światowej Rady Kościołów i Światowej Federacji Luterańskiej, która miała miejsce w Amsterdamie w dniach 7-13 września 1986r., poświęcona nowym ruchom religijnym, zwróciła uwagę na polityczną aktywność współczesnych sekt. W oświadczeniu, ogłoszonym po zakończeniu konsultacji, czytamy:
"Poczucie misji faktycznie może się nie ograniczać do indywidualnych nawróceń lub indywidualnego zaangażowania, lecz zawierać w sobie także misje polityczne i społeczne. Musimy poważnie traktować wymiar wizji nowych dynamicznych grup religijnych lub quasi-religijnych, jak nam Europejczykom stale o tym przypomina doświadczenie z ruchem narodowosocjalistycznym. Powinniśmy doceniać takie wizje społeczno - polityczne, kiedy są wzbogaceniem życia, i krytykować je, kiedy zawierają w sobie możliwość tyranii lub wypaczenia, jednocześnie badając naszą własną chrześcijańską wizję i działalność misyjną z zastosowaniem tych samych wysokich kryteriów uczciwości i wnikliwości".
Sektę obowiązują wszystkie przepisy prawa i porządku państwowego. Dlatego też koniecznością jest krytyczna i roztropna obserwacja jej inicjatyw podejmowanych w społeczeństwie, a mających konsekwencje polityczne. Manipulacje i techniki rządzenia poszczególnymi jednostkami - członkami sekty, bardzo łatwo jest przenieść na obszar działań społecznych, dotykających całości życia państwowego.
KKK 1917
Do sprawujących władzę należy umacnianie wartości, które pobudzają zaufanie członków społeczności i skłaniają ich do służby na rzecz bliźnich.
KKK 1916
Uczestnictwo wszystkich w urzeczywistnieniu dobra wspólnego pociąga za sobą, jak każdy obowiązek etyczny, wciąż ponawiane nawrócenie uczestników życia społecznego. Oszustwo i różne wykręty, przez które niektórzy uchylają się od przestrzegania prawa i przepisów odnoszących się do obowiązków społecznych, powinny być zdecydowanie potępione jako niezgodne z wymaganiami sprawiedliwości.
Sekta może pojawiać się w polityce i być traktowana wyłącznie jako narzędzie polityków. Doktryna i praktyki stają się wtedy drugorzędne wobec celów doraźnych, politycznych.
Ks. prof dr hab. Andrzej Zwoliński
Artykuł pochodzi z czasopisma "EFFATHA-Otwórz się!" 64-65/1997 r.; str.217-219.
|
|