NEW AGE MODNYM ZŁUDZENIEM

New Age mówi o "kosmicznej przemianie". Ma ona doprowadzić człowieka do "pojednania sprzeczności", do "nowego myślenia" i w efekcie przynieść mu zbawienie. Ruch ten przeniknął do wielu dziedzin życia, także do świata nauki i biznesu i jest postrzegany przez chrześcijaństwo jako zagrożenie i szkodliwa konkurencja. Wszystko wskazuje na to, że ten "niebezpieczny prąd" to coś więcej, niż przemijająca moda... Atrakcyjność New Age polega na tym, że ma zdolność zbierania ciekawszych elementów ze wszystkich religii, a następnie przekształcania ich w przesłanie o nowej sile i znaczeniu. Propagatorzy tego ruchu chcą, aby każdy w tej mieszaninie wierzeń, metod, praktyk, terapii znalazł coś dla siebie, a przez to stał się zwolennikiem ery Wodnika. Jedną z podstawowych metod, stosowanych przez ideologów New Age, jest kusząca obietnica, której realizacja pozwoliłaby spełnić jedno z największych dążeń ludzkości. Jest nim pragnienie kontaktu z istotami duchowymi i osobami zmarłymi.

Agitatorzy nowego ruchu wierzą, że dzisiejszy człowiek często staje bezradny wobec wielu problemów, których sam nie potrafi rozwiązać; zachęcają więc do szukania pomocy u tzw. "duchowych przewodników". Oczywiście otrzymywanie odpowiednich dyrektyw dokonuje się poprzez specjalnie dobrane media w stanie hipnozy lub medytacji. Takie praktyki dają możliwość kontroli nad osobą uczestniczącą w seansie spirytystycznym przez zniewolenie jej woli i umysłu.

Dodatkowym sposobem przekazywania zasad New Age są: joga, astrologia, wschodnie sztuki walki, wróżby. Szczególne jednak miejsce w propagowaniu założeń omawianego ruchu zajmują środki masowego przekazu, między innymi kino i telewizja. I tak dla przykładu: większość bajek dla dzieci jest realizowanych z myślą o tym, by kształtować nową mentalność, przemieniać wiarę w boskie możliwości człowieka. Dzieciom ukazuje się duchy, bestie, czarownice, demony. A wszystko to ma działać na wyobraźnię dziecka. Do takich bajek należą np.: wojownicze żółwie Ninja, Batman, He-Men, Pokemony, filmy: np.: Harry Potter itp. Szczególnie jednak propaguje się pogląd, według którego pojęcie "Bóg" powinno oznaczać proces kosmiczny, nieograniczoną moc i energię a nie osobowego Stwórcę wszechświata. Jednocześnie w tej koncepcji ukazuje się typ nadczłowieka, zajmującego miejsce Boga.

Ruch ten dopiero w ostatnich latach zaczął przenikać do Polski, choć większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, że ma do czynienia z New Age. Nie ma ona centralnej organizacji, można powiedzieć, że jest jak pełzający ogień, który w różny sposób i w coraz to innych miejscach poraża i wypacza podwaliny tradycyjnej wiedzy. Mamy już przecież w Polsce kult Gai, matki ziemi, są publikacje proponujące różne techniki poznania siebie, metody integracji psychicznej, są książki ezoteryczne, rodzi się kult sukcesu sprzężony z doskonaleniem osobowości - firma Amway. Ruch ten można potraktować jako niebezpieczną gnozę., jak to czyni John Drane w swojej książce pt. Co New Age ma do powiedzenia Kościołowi. Podsumowując należy stwierdzić, że jeśli chrześcijaństwo nie pójdzie drogą wskazaną przez Chrystusa, to New Age stanie się wierzeniem dominującym w wieku XXI. Zwłaszcza, że ruch ten atakuje dwa dogmaty chrześcijaństwa: dogmat o Trójcy Świętej i o Wcieleniu Przedwiecznego Słowa - nie uznając odrębności Osób Trójcy Świętej, mówi natomiast o trzech przejawach boskości. Nie ma wątpliwości, że New Age będzie przenikał do Polski z coraz większą siłą i to nie tylko z uwagi na kontakty z Zachodem ale również ze względu na duchowe niepokoje, które i w Polsce pod koniec XX wieku drążą wnętrza ludzkie, osłabiają wiarę świętą i łudzą fatamorganą koniunkturalnych nowinek.

s. Joanna Emche AVD