Stowarzyszenie Effatha - sekty, zagrożenia wiary, apologetyka
www.effatha-org.7m.pl
Jan Paweł II o sektach

  • Ciekawe artykuły

  • Szukasz informacji o sektach?

  • Chcesz wiedzieć co zagraża Twojej wierze?

  • Nie wiesz jak bronić swojej wiary?

  • Potrzebujesz pomocy?

  • Chcesz nam pomóc?

  • Oświadczenie Ośrodków Informacji d/s sekt i NRR w sprawie działań p. Ryszarda Nowaka

  • Szukasz odpowiedniej literatury?

  • Wstecz

    Jasnowidzenie - poza granicami czasu

    Coraz częściej w naszym kraju spotykamy się z ludźmi, którzy mówią o sobie, że są jasnowidzami. Czym jest jasnowidzenie lub inaczej - wiedza uprzednia? Według niektórych (jak o. Czesław Klimuszko) jasnowidzenie jest to specyficzna zdolność opisu zdarzeń z odległej przeszłości, jak i zdarzeń przyszłych, które w chwili opowiadań jasnowidza jeszcze nie nastąpiły.

    System zgłębiania tajemnic rzeczywistości, opierający się na innych środkach niż pięć zmysłów, nazywany jest równie WIESZCZENIEM. Zgłębianie przyszłości w tym przypadku może łączyć natchnienie, rytuały magiczne, intuicję, sny czy trans z różnymi mechanicznymi środkami, np. różdżką czy wahadełkiem. W dawnych kulturach wieszczenie obejmowało odczytywanie znaków za pomocą kryształowej kuli, badanie jelit i wątroby lub znaków na łopatkach zabitych zwierząt, rzucanie kości albo "patyków wróżbiarskich".

    Druidzi wróżyli z korzeni drzew i z chmur, wycia psów i sposobu, w jaki dym unosił się z ogniska, a czasem z agonalnych gestów ludzi, którym zadawano śmiertelne pchnięcie.

    W parapsychologii jasnowidzenie, jako jedną ze zdolności pozapsychicznych, określa się nazwą: PSYCHOMETRIA. Termin ten po raz pierwszy został użyty przez amerykańskiego prof. Buchana. Psychometria zajmuje się m.in. "widzeniem w czasie", różnymi sposobami wnikania w nieznaczną przeszłość lub przyszłość, co odnosi się zasadniczo do procesu, nazywanego w parapsychologii ESP (percepcją ponadzmysłową). Termin ESP został utworzony przez J. B. Rhine'a.

    Już w starożytnej szkole filozoficznej, zapoczątkowanej przez Zenona z Kitionu około 300 r. przed Chr. zwanej stoicyzmem - podzielono antyczną sztukę przepowiadania na dwie grupy:

    - odmiany "sztuczne" - polegające na zastosowaniu określonych technik;

    - odmiany "naturalne" - niewymagające żadnych technik, lecz czerpiące swe źródła w naturalnych uzdolnieniach wróżbity.

    Natomiast współcześni badacze zjawiska prekognicji mówią o trzech zasadniczych jej rodzajach: racjonalnej, intuicyjnej i twórczej.

    PREKOGNICJA RACJONALNA jest umiejętnością budowania wysoce prawdopodobnych hipotez, dotyczących przyszłości, w oparciu o odpowiednią bazę danych naukowych i zależności zachodzących między nimi. Wiąże się np. z prognozowaniem pogody, rozwoju demograficznego danej społeczności, kierunku rozwoju gospodarki danego państwa itp.

    PREKOGNICJA INTUICYJNA - jest rodzajem "widzenia" pozarozumnego. Człowiek posiadający ten dar, intuicyjnie "widzi", "czuje" przyszłość, nie mając dla swych twierdzeń żadnych racjonalnych przesłanek. Intuicja odnosi się do zdobywania wiedzy natychmiastowymi, nieświadomymi, nierozumnymi środkami. Intuicja działa w sposób tajemniczy, lecz nie oczywisty; jest indukcyjna, a nie dedukcyjna; abstrakcyjna, nie konkretna. Jung zdefiniował intuicję jako jeden z czterech "punktów kompasu" psychiki, obok myśli, doznań i uczuć. Jedną z odmian prekognicji intuicyjnej, posiadającą wszystkie jej charakterystyczne cechy, są sny wieszcze, prorocze. Wychodzą one poza ramy czasu, w przyszłość, zawiadamiają o wypadkach, które dopiero się wydarzą.

    Najbardziej zajmuje badaczy tzw. prekognicja twórcza, czyli rodzaj "proroctw", które ogłoszone są światu w bardzo bogatej "dekoracji" symboli i zagadek. Choć trudno w tym przypadku mówić o bezwzględnej wiarygodności, to jednak wszelkie przepowiednie zyskują wielu zwolenników, są drukowane i gorączkowo dyskutowane. Angielski badacz historycznych "proroctw", Peter Lemesurier, w książce Prophery In Action (1981), sformułował siedem praw ujmujących naturę przepowiedni:

    1. Najbardziej prawdopodobne spełnienie się przepowiedni to takie, którego nikt nie mógł przewidzieć;

    2. Najbardziej oczywista interpretacja jest zwykle błędna;

    3. Z góry wyrobiona opinia i proroctwo nie mają ze sobą nic wspólnego;

    4. Istnieje tendencja do samospełnienia się przepowiedni bez względu na akcje, jakie podejmują ludzie, by ich nie było;

    5. Dokładność proroctwa maleje proporcjonalnie względem kwadratu czasu do jego spełnienia się;

    6. Przepowiednia i jej interpretacja to czynności zupełnie nieporównywalne;

    7. Przepowiednia zwykle bardzo skraca czas potrzebny do jej spełnienia się (np. rozumienie "rychłego czasu końca świata" u pierwszych chrześcijan).

    Najistotniejsza, a także najtrudniejsza dla TWÓRCZEJ PREKOGNICJI, jest interpretacja tekstu zawierającego przepowiednię. Nastręcza ona najwięcej problemów i jest najbardziej dyskusyjna.

    Historia świata zna bardzo wiele proroctw i przepowiedni, w których tematem była wizja przyszłości świata, danego narodu, miasta lub społeczności.

    Do najsłynniejszych należą przepowiednie syna żydowskich kupców zbożowych w Prowansji, Michela de Notre-Dame, znanego jako Nostradamus (1503-1566). Udzielone przez Nostradamusa wyjaśnienia na temat techniki przepowiadania są bardzo enigmatyczne.

    W pierwszym czterowierszu pisze:

    Kiedy nocą studiowałem samotnie w ustronnym miejscu,
    siedząc na krześle z brązu,
    z samotności wyłonił się maty płomień.
    Głosząc przepowiednie, których nie należy lekceważyć.

    Przepowiednie Nostradamusa są pełne niejasności. W czterowierszu CX, Q 72, czytamy:

    W lipcu 1999 roku zstąpi z nieba wielki wódz,
    by wskrzesić (pamięć?) wielkiego zdobywcy Anqouleme.
    Zarówno przedtem, jak i potem
    Wojna będzie królować szczęśliwie.

    Rodzi on szereg pytań: w jaki sposób Wojna może szczęśliwie królować? Kim jest "wielki zdobywca"? Anqouleme zostało kiedyś pobite przez Hunów, czyż tekst zapowiada więc powrót Huna Attyli lub pamięci o nim? Niektórzy interpretatorzy Nostradamusa są zdania, że ten fragment jest zapowiedzią III wojny światowej na rok 1999. Rozpocznie się ona agresją Chin na Rosję. Zniszczony będzie Rzym, a ostatni papież będzie uwięziony. Nastąpi upadek gospodarczy Izraela i Europy, a nawet cywilizacji zachodniej. Na ile jednak są to trafne i pewne interpretacje?

    Sam Nostradamus przestrzegał przed zbyt pochopnymi interpretacjami:

    Niech czytelnicy tych wierszy osądzają je sprawiedliwie,
    Niech wulgarna i głupia tłuszcza trzyma się od nich z dala.
    Niech nie zbliżają się astrologowie, głupcy i barbarzyńcy.
    Na każdego, kto postąpi inaczej, niech spadnie zasłużona klątwa.

    Gorączkowe poszukiwanie przez ludzi wiedzy o przyszłości, bardzo szybko "zaowocowało" pojawieniem się wielu oszustów, podszywających się pod znane imiona z historii.

    Wydaje się nawet, że w naszych czasach dar prekognicji twórczej jest szczególnie rozpowszechniony. Efektem działania "samozwańczych jasnowidzów" jest wiele niepoważnych pseudoprzepowiedni, pozornie niezwykle klarownych i dokładnych, które służą celom komercyjnym.

    Wiele z nich dotyczy wydarzeń politycznych i mieści się w ramach doraźnie prowadzonej walki wyborczej. Reasumując, musimy stwierdzić, że dar przepowiadania, jest niezwykle rzadki i powinien mieć swój głęboki sens w Bogu.

    Katechizm Kościoła Katolickiego uczy ostrożności w podchodzeniu do różnego rodzaju przepowiedni i jasnowidzeń: Bóg może objawić przyszłość swoim prorokom lub innym świętym. Jednak właściwa postawa chrześcijańska polega na ufnym powierzeniu się Opatrzności w tym, co dotyczy przyszłości, i na odrzuceniu wszelkiej niezdrowej ciekawości w tym względzie. Nieprzewidywanie może stanowić brak odpowiedzialności (p. 2115).

    Czytający przepowiednie nie powinni stawać się "niewolnikami słów", lecz pamiętać, że Bóg jest Panem czasu, życia i śmierci. Tylko On zna przyszłość. Jemu jedynemu znane jest to wszystko, co nastąpi. Wszelkie próby przepowiadania przyszłości, wyjąwszy pewne przypadki objawień zainspirowanych łaską, są bliskie satanizmowi, gdyż usiłują godzić w to, co jest boskie.

    Zasadniczym kryterium prawdziwości przepowiedni jest ich źródło, czy pochodzą od Boga, który przemawia przez "proroków lub innych świętych". Niezdrowa ciekawość, niewytłumaczona dobrem zbawczym, jest oznaką niedojrzałości odbiorcy, poszukują z niepokojem rozwiązania zagadki przyszłości.

    Przestrogą powinna być historia Saula, który umarł na skutek własnego przewinienia, które popełnił wobec Pana, przeciw słowu Pańskiemu, którego nie strzegł. Zasięga! rady u wróżbiarki, a nie radził się Pana; On więc zestal na niego śmierć, a królestwo jego przeniósł na Dawida syna Jessego (1 Krn 10:13-14).

    Czytamy w Księdze Jeremiasza:

    Bo to mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Nie dajcie się wprowadzić w błąd przez waszych proroków, którzy są wśród was, i przez waszych wróżbitów; nie zwracajcie uwagi na wasze sny, jakie śnicie. Oni bowiem prorokują wam kłamstwa w moje imię. Nie postałem ich - wyrocznia Pana (Jer 29:8-91.




    oprac. ks. Grzegorz Daroszewski



    © Wszelkie prawa zastrzeżone 2001-2018

    Stowarzyszenie EFFATHA
    e-mail: info@effatha.org.pl

    Ostatnio aktualizowane: 27.06.2005
    Strona istnieje od: 15.10.2001