Stowarzyszenie Effatha - sekty, zagrożenia wiary, apologetyka
www.effatha-org.7m.pl
Jan Paweł II o sektach

  • Ciekawe artykuły

  • Szukasz informacji o sektach?

  • Chcesz wiedzieć co zagraża Twojej wierze?

  • Nie wiesz jak bronić swojej wiary?

  • Potrzebujesz pomocy?

  • Chcesz nam pomóc?

  • Oświadczenie Ośrodków Informacji d/s sekt i NRR w sprawie działań p. Ryszarda Nowaka

  • Szukasz odpowiedniej literatury?

  • Wstecz

    "Kościół dogmatów i tradycji" - polemika z Adwentystami cz.1


    Tradycja

        Niniejszy artykuł ma za cel podjęcie polemiki naukowej z książką Jana Grodzickiego "Kościół dogmatów i tradycji" wydaną przez wydawnictwo Kościoła Adwentystów "Znaki Czasu". Wybrałem tematykę tradycji ponieważ uważam że ma ona fundamentalne znaczenie. Określa bowiem nie tylko sposób interpretacji Pisma św. ale i przynależność do kanonu ksiąg świętych. Bez prawidłowego zrozumienia roli Tradycji trudno przykładowo przejść do dyskusji nad dogmatami maryjnymi.

        Szkoda że ten ciekawy i złożony temat został tak nienaukowo przedstawiony przez adwestystów w ich książce "Kościół dogmatów i tradycji". Wydaje mi się że głównym zadaniem autora tej książki jest wyśmiewanie się z wiary katolików, bez żadnego szacunku dla prawdy biblijnej i historycznej.
    Robi to w ten sposób że przedstawia jakiś "pogląd katolicki" a później goobala. Problemem jednak jest to że niektóre z tych poglądów nie mają nic współnego z katolicyzmem. Autor dopuszcza się w ten sposób kłamstw, manipulacji i ignoracji wobec nauki Kościoła katolickiego.

        Adwentyści, jak i pozostałe kościoły protestanckie za jedyne źródło objawienia uznają Pismo święte, odrzucając tym samym Tradycję. Tym samym doprowadzają sprawę do absurdu.
    Ponieważ Pismo św. nie może z natury rzeczy zaświadczyć o swojej świętości. Do tego potrzeba jednak jakiegoś kryterium zewnętrznego. To że ono samo mówi o sobie że jest natchnione nie jest żadnym argumentem. Jest wiele pism religijnych które tak twierdzą. Dochodzi tu jeszcze kolejny problem: które księgi są prawdziwym Słowem Bożym?
    W pierwszych wiekach toczyła się burzliwa dyskusja na ten temat. Przecież w Pismie św. nie ma listy ksiąg które są natchnione. To że List do Hebrajczyków znalazł się w kanonie, a Ewangelia Piotra nie, to decyzja Kościoła, czyli ludzka. To właśnie Tradycja przekazała nam które pisma są natchnione. Przez odrzucenie Tradycji można łatwo zakwestionować skład kanonu ksiąg świętych.
    Faktycznie tak się stało kiedy Marcin Luter odrzucił 14 ksiąg deuterokanonicznych. Bez Tradycji nie wiemy więc które księgi są natchnione.

        Apostołowie przekazując to, co sami otrzymali, upominają wiernych, aby trzymali się tych tradycji, o których dowiedzieli się za pośrednictwem żywego słowa, lub listu (2 Tes 2:15). Tradycja ta pochodząca od Apostołów rozwija się w Kościole pod opieką Ducha Świętego. Dzięki niej Kościół poznaje cały kanon ksiąg świętych. (Dei Verbum 8, Vaticanum II ).

        Autor adwentystyczny twierdzi że Kościół katolicki uważa że Pismo św. jest niezrozumiałą księgą. Niewiem na jakiej podstawie tak uważa skoro oficjalne nauczanie Kościoła jest inne.
    Tak więc zarzut ten jest absurdalny. Należy jednak zwrócić uwagę że Pismo św. jest trudną księgą, nie dającą się łatwo zinterpretować. W tym wszystkim pomaga Tradycja, możemy sprawdzić jak rozumiano tekst święty w II czy III wieku.
    Protestanci odrzucając Tradycję zrezygnowali z dotychczasowo interpretowania Pisma św. w wyniku czego każda ich wspólnota posiada własną "prawdę biblijną". Poszczególne wspólnoty protestanckie nie mogę dojść do zgody nawet w podstawowych naukach biblijnych.

        Adwentyści stwierdzają że dla Kościoła katolickiego że Tradycja jest "zasadniczym źródłem" i jest ważniejsza niż Biblia. Zarzut jest bezsensowny ponieważ Święta Tradycja i Pismo święte ściśle łączą się ze sobą i przenikają. Obydwa bowiem wypływają z tego samego Bożego źródła, zespalają się jakby w jedno i zmierzają do jednego celu.
    Pismo święte jest słowem Boga utrwalonym na piśmie pod natchnieniem Ducha Bożego, święta zaś Tradycja słowo Boga powierzone Apostołom przez Chrystusa Pana i Ducha Świętego przekazuje w całości następcom Apostołów, aby w swoim przepowiadaniu wiernie go strzegli, ukazywali je i szerzyli.
    Święta Tradycja i Pismo święte stanowią powierzony Kościołowi jeden święty depozyt słowa Bożego (Dei Verbum 9n).

        Autor adwentystyczny powołuje się na zakazy czytania Pisma świętego w czasach nowożytnych i tym samym próbuje udowodnić że Kościół katolicki nie szanuje tej księgi.
    Argument świadczy tylko o ignorancji historycznej autora i manipolowaniu faktami. Wprawdzie takie zakazy istniały, jednakże należy zrozumieć jego przyczyny. Miały one chronić jedność Kościoła w trudnym czasie reformacji.
    Ponadto zakazy te dotyczyły tylko prywatnego czytania Pisma św. przez osoby nie przygotowe, aby bronić wierzących przed różnymi herezjami. Pismo św. było czytane w kościołach i tam też było objaśniane, nie ograniczano więc dostępu wiernych do Słowa bożego.
    Było to też zgodne w wielowiekową praktyką, aby Pismo św. czytać i interpretować we wspólnocie Kościoła. Należy też pamiętać że w czasach nowożytnych większość ludzi nie miała żadnego wykształcenia lub było ono bardzo powierzchowne, dlatego też byli bardzo podatni na manipulacje i kłamstwa.
    Kościoły protestanckie poszły inną drogą i dlatego istnieje dzisiaj w tym nurcie kilka tysięcy wspólnot. Zasada sola scriptura spowodowała tylko rozłamy i w konsekwencji każda wspólnota protestancka interpretuje Pismo św. w swój sposób, często dochodząc do sprzecznych wniosków teologicznych.

        Należy pamiętać że Pismo św. jest częścią Tradycji. Autorzy biblijni często nie byli naocznymi świadkami wydarzeń które opisywali, tylko spisywali je w późniejszych czasach. Opierali się na tradycji ustnej, przy asystencji Ducha świętego. Najważniejsza część Tradycji została spisana jako Pismo św. i zawiera ona prawdę wystarczającą do zbawienia. W tej sprawie autor adwentystyczny pisze jakoby Kościół katolicki nauczał inaczej, co jest zarzutem absurdalnym.
    Pismo św. jest wystarczające do zbawienia, ale jednocześnie nie zawiera części wiedzy o Bogu (J 20:30). Ze względów praktycznych mniej istotne prawdy zostały przekazane ustnie i spisane zostały przez późniejszych autorów, a zwłaszcza Ojców Kościoła.
    Tradycja jest ważna teologicznie ponieważ poszerza naszą wiedzę. "Pismo święto jest Tradycją, poświadczoną na piśmie" (Bóg zesłał syna swego, kard. Christoph Schonborn, s. 29).

        Autor adwentystyczny próbuje udowodnić że Tradycja jest zła przywołując pewne fragmenty biblijne takie jak Mt 15:1-9; Mk 7:1-7. Chrystus faktycznie krytykuje w nich tradycję, ale nie chrześcijańską tylko faryzejską, ponieważ czasami była ona sprzeczna ze Słowem Bożym.
    Należy trzymać się dobrej tradycji a odrzucać złą. Chrystus przestrzegał dobrej tradycji chodząc do synagogi czy też używając wina podczas Paschy. Tak więc pogląd autora adwentystycznego że Jezus odrzucał całkowicie tradycję jest bezpodstawny.
    Nie zauważa że Chrystusowa krytyka pewnych konkretnych zwyczajów nie oznacza odrzucenia całej żydowskiej tradycji.

        Reasumując Pismo św. opiera się na dwóch fundamentach: Tradycji w której to zostało spisane, oraz natchnienia bożego, które czuwało nad świętością i nieomylnością tekstu. Usunięcie jednego z tych fundamentów powoduje to że cała budowla się sypie.
    Widzimy to na przykładzie protestantyzmu, który odrzucając Tradycję nie jest w stanie zgodnie stwierdzić co jest prawdą biblijną a co nie.
    Każdy przywódca protestancki może interpetować Pismo św. po swojemu, często dochodząc do absurdalnych wniosków.




    Piotr Karp





    Uwaga:
    Kilka słów o autorze: Mgr Piotr Karp, teolog katolicki i historyk


    © Wszelkie prawa zastrzeżone 2001-2018

    Stowarzyszenie EFFATHA
    e-mail: info@effatha.org.pl

    Ostatnio aktualizowane: 14.11.2014
    Strona istnieje od: 15.10.2001