Stowarzyszenie Effatha - sekty, zagrożenia wiary, apologetyka
www.effatha-org.7m.pl
Jan Paweł II o sektach



Stowarzyszenie EFFATHA
im. św. Maksymiliana Marii Kolbego i św. Andrzeja Boboli

Wstecz

List do czytelników "EFFATHY" *

    Jest dobrym i trwającym nadal obyczajem pisanie listów do redakcji dzienników i czasopism. Czytelnicy "EFFATHY" hołdują także temu obyczajowi. Świadczy to, że mają problemy, że są wrażliwi, że pragną mieć wpływ na kształt otaczającej ich rzeczywistości.
Teczki z napisem "Listy od Czytelników" zajmują coraz więcej miejsca na półkach w naszej redakcji.
    Ostatnio zabraliśmy się do ponownego ich odczytania i segregacji. Stało się to podstawą do pewnych uogólnień i wniosków, których wynikiem jest niniejszy "List do Czytelników".

Drodzy i Szanowni!
    Przede wszystkim dziękujemy za dobre słowa, i za poparcie i zrozumienie, za tylekroć powtarzane "Szczęść Boże!" To naprawdę pomaga, czujemy się bardziej potrzebni.
Dzięki listom jesteście bliżej nas. Chodzi przecież o to, by czytelnik nie był tylko biernym odbiorcą, ale osobą aktywną, wyrażającą swoje opinie i sądy, aby na swój sposób wywierał wpływ na kształt i problematykę poruszaną w piśmie.

    W przypadku "EFFATHY" sprawa ta ma szczególne znaczenie. Nasz miesięcznik* ma spełniać wyraźnie określoną rolę i staramy się czynić to jak najlepiej, choć zapewne nie osiągnęliśmy jeszcze doskonałości.
Jedno jest pewne: Czytelnicy i redakcja "EFFATHY" stanowić powinni jedność, która świadoma jest zagrożeń ze strony sekt. Bez szeroko rozumianej współpracy trudno będzie te zagrożenia zneutralizować.

    Wiedzą o tym dobrze poszkodowani przez sekty, ich rodziny i wszyscy i zatroskani o przyszłość religii katolickiej i los społeczeństwa, zwłaszcza ludzi młodych.

    Sprawa ochrony przed sektami, zapewnienie pomocy poszkodowanym nie jest łatwe w realizacji, zależy bowiem od wielu czynników, na które nie mamy bezpośredniego wpływu.
Ale już samo to, że "EFFATHA" istnieje, że jest czytana, że budzi Wasz odzew jest małym zwycięstwem, które prowadzi do następnych. Aby jednak lepiej służyć pomocą, ostrzegać i wspólnie przeciwstawiać się złu - musimy więcej wiedzieć.

    Jak to zrobić? Chodzi przede wszystkim o Wasze listy. Są one bardzo ważnym elementem w pracy każdej redakcji. Niejednokrotnie listy czytelników były i są materiałem służącym do analizy i badań naukowych.

Chcielibyśmy, aby listy do "EFFATHY" były takim właśnie źródłem poznawczym.
Apelujemy zatem o przemyślane, "faktograficzne" listy. Kto zetknie się z jakimkolwiek przejawem działalności sekt: próbą werbunku, literaturą, prelekcją, imprezą, manifestacją itp., niech to opisze i wyśle do Redakcji "EFFATHY". Opis nie musi być barwny i literacki, chodzi przede wszystkim o podanie faktów. Dzięki takim wiadomościom będziemy mogli umiejscowić występowanie sekt, nakreślić zasięg ich oddziaływania, zarejestrować formy aktywności i reklamy.

    Prosimy także o relacje, świadectwa osób, które miały bezpośredni kontakt z sektami, które do nich należały, których krewni zostali zwerbowani. I tutaj prosimy o przedstawienie samych faktów: kiedy i jak przebiegał werbunek, w jakich okolicznościach, jakimi metodami, jakie podejmowano przeciwdziałania, jak przebiegał proces adaptacji w sekcie i jakie były jego skutki; jakie stanowisko zajmowały instytucje państwowe, jeżeli zwracano się do nich z prośbą o pomoc i interwencję.

    Zwracamy się także do działaczy Stowarzyszenia "EFFATHA", pracujących w punktach poradnictwa o korespondencję i oczekujemy na współpracę. Przysyłajcie dane o swojej działalności. Chodzi o liczbę zgłaszających się do was osób (ich wiek, płeć, wykształcenie, zatrudnienie), o "metrykę" kontaktu z sektą (miejscowość, daty, liczba kontaktów, nazwa sekty, metody jej działania w danym okresie itp.), o rodzaj i charakter problemów, co do których pragną uzyskać pomoc. Takie wiadomości będą niezwykle ważnym źródłem poznawczym, statystycznym, podstawą do analiz.
Ciągle wiemy jeszcze zbyt mało o sektach, a nasza redakcja posiada zbyt szczupłe środki, aby samodzielnie prowadzić rozpoznanie. Wy natomiast, pracując w terenie, znajdujecie się na samej linii frontu, macie możność bezpośredniego wglądu w sytuację, kontaktując się z poszkodowanymi. "EFFATHA" mogłaby publikować, np. co kwartał, lub co pół roku, wyniki waszej pracy, a gromadzone w redakcji dane służyłyby doskonaleniu metod, wypracowania lepszej pragmatyki działania, a także porównania wyników poszczególnych punktów poradnictwa - nie dla rywalizacji oczywiście, ale dla wymiany doświadczeń.

    Cenne będą nadal uwagi dotyczące tematyki, jaką chcielibyście drodzy Czytelnicy widzieć na łamach "EFFATHY". Piszcie, jakie problemy Was absorbują i niepokoją, o jakich chcielibyście pozyskać wiedzę.

    W ten sposób, dzięki przepływowi i wymianie informacji będziemy mogli wspólnie lepiej przeciwstawić się zagrożeniom, szybciej reagować na przejawy działania sekt, ostrzegać i analizować ich metody. Liczymy na Wasz odzew.




Zespół Redakcyjny



P.S.
    P.S. Jeszcze jedna sprawa. Wszystkich piszących do redakcji "EFFATHY" prosimy o pisanie materiałów na maszynie, o zachowanie marginesu oraz dwuliniowych odstępów między wierszami tekstu.





Artykuł pochodzi z czasopisma "EFFATHA-Otwórz się!" nr 63/1997 r.; str.169-170.



*- Czasopismo Sióstr Służebnic Słowa Bożego "EFFATHA-Otwórz się!" ukazywało się w wersji drukowanej w latch 1990-1997. Pomimo upływu lat, uwagi i sam apel nie zdektualizowały się, a listy można pisać na adres Centrali Stowarzyszenia EFFATHA w Gliwicach, lub mail'e na adres podany w stopce strony www.




© Wszelkie prawa zastrzeżone 2001-2018

Stowarzyszenie EFFATHA
e-mail: info@effatha.org.pl

Ostatnio aktualizowano: 11.05.2009
Strona istnieje od: 15.10.2001