Stowarzyszenie EFFATHA
im. św. Maksymiliana Marii Kolbego i św. Andrzeja Boboli

"Nie dajcie się zwodzić nikomu" _{J 3:7}

Tym wezwaniem św. Jana Apostoła pragnę bardzo serdecznie powitać wszystkich Czytelników "EFFATHY".

O CZYM?

    Pragnę podjąć na łamach tego czasopisma tematykę, współczesnych zagrożeń wiary.
O czym konkretnie będzie mowa w tej rubryce?
    Będziemy starali się przedstawić to, co we współczesnym świecie, w naszym życiu, jest zagrożeniem dla katolickiej wiary. Pojawią się takie tematy jak sekty religijne i gospodarcze, wróżby, horoskopy, tzw. wywoływanie duchów, różne praktyki wschodnie, satanizm... .
    Będziemy pisali również o zagadnieniach społecznych. I tak, rozpatrzymy problem relatywizmu moralnego, działania różnych grup skrycie, czy też otwarcie próbujących zniszczyć Kościół Jezusa Chrystusa. Postaramy się ukazać za pomocą jakich środków, pewne kręgi, próbują zrobić polskiemu społeczeństwu tzw. wodę z mózgu. Przyjrzymy się czym jest karmiona dzisiejsza młodzież i jakie wartości, czy raczej antywartości, wszczepia się dzisiejszemu człowiekowi.

PO CO?

    Po co to wszystko?
    Chrystus Pan przychodząc na ziemię przyszedł budować Boże królestwo i zniszczyć dzieła diabła (por. 1 J 3:8) przyszedł budować Boże królestwo i zniszczyć dzieła diabła (por. 1 J 3:8). Każdy człowiek działa albo na korzyść sprawy Jezusa, albo na korzyść szatana (por. Łk 11:23). Nie ma trzeciej alternatywy, czy tego chcemy, czy nie. Po której stronie się opowiemy, zależy od nas. Jeżeli pragniemy skutecznie budować królestwo Chrystusowe musimy znać metody działania przeciwnika. Dlatego właśnie będziemy podejmować powyższe zagadnienia.
    Pisać o nich będziemy również po to, aby wyrwać nas z letargu i zachęcić do obrony wiary, do jej odważnego wyznawania i życia według niej. Chodzi o to, abyśmy nie patrzyli biernie jak różni masoni, sekciarze, wróżbiarze czy innej maści zbłąkani ludzie, próbują oszukiwać nas, żyć naszym kosztem i walczyć z Kościołem katolickim.

DLA KOGO?

    Te artykuły może czytać każdy, wszak po to są publikowane. Jednakże pomyślane są głównie dla tych, którzy nie boją się wyznawać i bronić swej wiary, swych przekonań; dla tych, którzy pragną porzucić wygodne fotele, ciepłe zapiecki i zacząć coś robić ze swoim życiem, swoim otoczeniem... .
    Jestem głęboko przekonany, że znajdą się wśród naszych Czytelników ludzie myślący, odważni, odpowiedzialni, kochający Boga Kościół i Ojczyznę.

KTO?

    Czy zamierzenia te zostaną zrealizowane? W dużej mierze zależeć to będzie od Czytelników. Wierzę, iż proponowana seria zyska Wasze uznanie. Myślę, iż każdy z nas ma w tym temacie swoje spostrzeżenia, przemyślenia, u-wagi. Dlatego już w tym pierwszym artykule proszę, Drogich Czytelników, o opinie, które będą cenną pomocą w redagowaniu kolejnych odcinków.
    Być może poruszane tematy wzbudzą chęć podzielenia się swoim świadectwem przez osoby, które na własnej skórze zetknęły się z przedstawianymi problemami. Dlatego pragnę aby nasza rubryka była redagowana przez wszystkich Czytelników.

Szczęść Boże!

Andrzej Datko

Artykuł pochodzi z czasopisma "EFFATHA-Otwórz się!" nr 64-65/1997 r.; str.230-231.